Cała Polska w żółtej strefie

Epidemia koronawirusa w Polsce przybiera na sile. Od soboty cały kraj trafi do żółtej strefy. Premier Mateusz Morawiecki nie wyklucza, że trzeba będzie wprowadzić dodatkowe restrykcje.

W ostatnich dniach padł rekord dziennych zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Nic dziwnego, że Ministerstwo Zdrowia zdecydowało się na kolejne kroki, mające na celu ograniczenie rozprzestrzeniania się pandemii.

Żółta strefa w całym kraju od 10 października

Na wczorajszej (8 października 2020 r.) konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował o rozszerzeniu „strefy żółtej” na cały kraj. Decyzja ta została podjęta ze względu na to, by łatwiej było kontrolować rozprzestrzenianie się epidemii. Nowe zasady będą obowiązywać od 10 października 2020 roku na terenie całej Polski.

W żółtej strefie obowiązują następujące obostrzenia:

  • obowiązkowe noszenie maseczek w miejscach publicznych,
  • kongresy i targi mogą odbywać się na otwartej przestrzeni przy obowiązkowym zasłanianiu nosa i ust,
  • w imprezach sportowych i kulturowych może uczestniczyć do 25 proc. publiczności,
  • w restauracjach obowiązuje dystans: 1 osoba na 4 m²,
  • siłownie i fitness kluby nie mogą przekroczyć 1 osoby na 10 m²; sanatoria działają bez zmian,
  • w zgromadzeniach może wziąć udział nie więcej niż 150 osób,
  • wesela i imprezy rodzinne z ograniczeniem do 75 osób (Te zasady będą natomiast obowiązywać od 17 października br.),
  • obrzędy w kościołach i miejscach kultu mogą odbyć się z zachowaniem 1,5-metrowego dystansu, w maseczkach.

Premier opowiedział również o nowych działaniach, które zostaną podjęte, by usprawnić działanie służby zdrowia. Podkreślił, że konieczne jest zachowanie spokoju oraz rozsądne podejście, dzięki któremu unikniemy lockdownu, który ma miejsce w wielu krajach Europy i na świecie.

Na tej samej konferencji minister zdrowia wyjaśnił, jak zmieni się podstawowa opieka zdrowotna nad pacjentami z COVID-19. Zaznaczył również, że lekarze rodzinni będą mogli opiekować się pacjentami, którzy bezobjawowo lub lekko objawowo przechodzą zakażenie koronawirusem, co ma usprawnić działanie całej służby zdrowia. Dodatkowo przypomniał, że ponad 80 proc. zakażonych przechodzi COVID-19 bezobjawowo.

Skip to content